Odkrywanie swojego ciała jest dla niemowlaka fascynującą przygodą. Nauka mowy sprzyja nauce nazw części ciała. Wiek przedszkolny to dobry czas na poszerzanie wiedzy z anatomii. Na każdym etapie rozwoju można wykorzystać różne zabawy i zabawki.

„W czwartym miesiącu życia niemowlę zaczyna odrywać swoje ciało. Ciekawi je wszystko, co widzi” – czytamy w książce Małgorzaty Cieślak „Gry i zabawy dla dzieci”. Autorka zachęca rodziców, by pozwolili dziecku badać twarze i dotykać policzków, nosa, włosów, uszu. Możemy też bawić się z dzieckiem w taki sposób, że na zmianę zginamy i prostujemy małe nóżki. To przynosi maluchom dużo radości – od kiedy odkryły właściwości swoich nóg, chętnie nimi wymachują. Niemowlęta lubią także obserwować swoje palce i sprawdzać, jakie dźwięki wydają przedmioty, gdy są uderzane dłońmi. Dużym odkryciem jest też fakt, że…stopę można włożyć do buzi.

Gdy dziecko zaczyna już mówić, ważne staje się nazywanie i rozpoznawanie poszczególnych części ciała. Oczywiście, warto robić to znacznie wcześniej – mówić do maluszka podczas zabaw, czynności pielęgnacyjnych czy masażyków. Opisujemy wtedy, że np. kremujemy buzię, zakładamy bluzeczkę na rączki, zapinamy śpioszki itd.

Co pomaga w nauce ciała? Oto kilka inspiracji dla dzieci w różnym wieku i na różnym etapie rozwoju.

Książki dla dzieci

Wybór książek dla dzieci jest bardzo duży – od obrazków dla maluszka po encyklopedie. Od rozpoznawania na ilustracjach głowy i nóg po naukę na temat układu kostnego, krwionośnego czy oddechowego. Przy okazji warto rozmawiać z dzieckiem np. o higienie i dbaniu o ciało, chorobach i wzmacnianiu organizmu zdrowym jedzeniem czy dbaniu o zęby. Do nauki podstawowych zagadnień o ciele może też posłużyć dowolna książeczka dla dzieci z ilustracjami – zachęcamy dziecko, aby wskazywało części ciała albo opisywało, jak wyglądają bohaterowie.

Rysowanki i kolorowanki dla dzieci

Dobrym pomysłem jest też wspólne rysowanie na papierze lub na tablicy magnetycznej i nazywanie poszczególnych części ciała. Sprawdzą się też kolorowanki dla dzieci – dziecko przyjemnie spędza czas, ćwiczy rękę i precyzję ruchów, a jednocześnie uczy się anatomii. W zapamiętywaniu podstawowych informacji może również pomóc plastelina – lepimy z dzieckiem „ludzika” i opowiadamy, jakie poszczególne części ciała stopniowo powstają i w efekcie tworzą postać.

Wierszyki i rymowanki

Słowo połączone z dotykiem – to coś, co maluchy bardzo lubią. Rodzic recytuje wierszyki, np. „idzie rak nieborak”, „idzie kominiarz po drabinie”, „idą damy na szpileczkach” i wiele innych. Jednocześnie wykonuje ruchy palcami, głaszcze dziecko, tuli, robi masażyk.

Puzzle dla dzieci i układanki – ciało człowieka

Puzzle dla dzieci to doskonały sposób na przyswajanie nowych informacji, połączony z dobrą zabawą. Układając i dopasowując poszczególne części ciała, dziecko łatwiej zapamiętuje. Nie uczy się na pamięć, tylko poprzez obserwację i działanie poznaje budowę ciała. Warto dopasować układankę do wieku dziecka. Kilkuelementowe puzzle dla dzieci z ogólnymi nazwami sprawdzą się podczas zabawy z młodszym dzieckiem, a dla przedszkolaka czy ucznia pomocne będą szczegółowe układanki anatomiczne, dzięki którym pozna nazwy organów, mięśni, kości itd. Tablice magnetyczne, na których dziecko układa części ciała mogą też posłużyć do zabawy tematycznej, np. w szkołę albo przychodnię. Dziecko wiesza tablicę i opowiada o budowie ciała, posługując się wskaźnikiem.

Memory tematyczne

Memory sprzyja ćwiczeniu różnych umiejętności, m.in. koncentracji, spostrzegawczości i pamięci. Zapewnia dobrą zabawę zarówno młodszym, jak i starszym, a jednocześnie może dostarczyć dawkę wiedzy o ludzkim ciele.

Śpiewanie piosenek

Warto z dzieckiem śpiewać, tańczyć, wykonywać drobne ćwiczenia, a jednocześnie powtarzać słowa związane z ciałem. Przykładowo, pomocna jest piosenka pt. Głowa, ramiona, kolana, pięty” (również w wersji angielskiej: „Head and shoulders, knees and toes”.

Zabawy w lekcję anatomii i zabawy ruchowe

Zabawa „lekcja anatomii” – to propozycja, która znalazła się na kartach książki „Gry i zabawy dla dzieci” Małgorzaty Cieślak. Skierowana jest dla dzieci już od 1,5 roku. Pokazujemy dziecku poszczególne części ciała maskotki, a maluch je nazywa. 

Dobrym pomysłem może być też zabawa w teatrzyk – bohaterami stają się palce u rąk, a dziecko uczy się określeń typu:  kciuk, palec wskazujący itp. Powtarzanie słów określających części ciała może odbywać podczas zabaw ruchowych – dziecko otrzymuje polecenia, np. żeby skrzyżować ręce, dotknąć czubka nosa, położyć dłonie na barkach, złapać kolanko itd.

Komentarze (0)

Brak komentarzy w tym momencie.

Nowy komentarz